Witaj w pozytywnym zakamarku Internetu.
Witaj w przestrzeni, w której uczymy się lubić siebie za to, jakimi jesteśmy. Dokładnie takimi, jakimi jesteśmy.
W której zamiast się oceniać – doceniamy się.
W której zamiast się poganiać – uspokajamy się.
W której zamiast się ze sobą boksować – przytulamy się.
W centrum twojej istoty
Lao Tzu
masz odpowiedź;
wiesz, kim jesteś
i wiesz, czego chcesz.
Mam na imię Marta i w procesie coachingu wspieram ludzi w zbudowaniu takiego życia, z jakim im najwygodniej, najspokojniej i najszczęśliwiej.
Czym jest coaching?
Mówiąc najprościej – to sztuka zadawania pytań. I wspierania w docieraniu do odpowiedzi.
Coaching to proces, w którym coach dba o zachowanie struktury spotkania (i procesu), prowadząc coachee (Ciebie!) do samopoznania, nazwania i zrozumienia swoich przekonań, schematów i nawyków myślowych. Określamy stan obecny takim, jakim jest – bez upiększania rzeczywistości, ale i bez malowania jej w czarnych barwach.
Następnie ustalamy, co i dlaczego ma wyglądać inaczej – nie dlatego, że „powinno” lub „wypada”, ale dlatego, że Ty tego chcesz, potrzebujesz i szukasz. Uzgadniamy cel i sposób jego zmierzenia. Planujemy ścieżkę do jego osiągnięcia i wyruszamy w podróż!
Coaching może odmienić Twoje życie nie do poznania, jeśli otworzysz na to serce i głowę. Jeśli jesteś gotowa na mozolną i trudną pracę – bo ćwiczenie mięśni mózgu (jak nazywam przekonania i nawyki myślowe) jest zadaniem trudniejszym, niż ćwiczenie mięśni na siłowni – to w pracy ze mną możesz nie tylko zaprojektować sobie życie, jakim chciałabyś je widzieć, ale i krok po kroku zacząć wprowadzać zmiany.
Coaching to nie psychoterapia. Jeśli problem, z którym się do mnie zgłosisz okaże się zbyt głęboki, poważny i nie będę mogła Ci pomóc, otwarcie Ci o tym powiem.
Ja sama nie prowadzę psychoterapii.
Na świecie jest wiele osób, które nieustannie usiłują dopasować się do różnych foremek, grać różne role i nakładać różne maski. W pracy ze mną uczymy się, jak zdjąć te maski - które czasem są już drugą skórą! - jak pozwolić sobie być sobą, jak nauczyć się nazywać to, co nasze i dać odejść temu wszystkiemu, na co już nie ma miejsca w świadomym (i własnym!) życiu. Jeśli odpowiedź na pytania "Czyim życiem żyjesz?" a "Czyim chcesz żyć?" nie jest taka sama, to dobrze trafiłaś - mogę Ci pomóc poznać i polubić siebie. A w pewnym momencie nawet i zaufać. Ja już wiem, Ty kiedyś też w to uwierzysz - masz wszystko, czego potrzebujesz, by żyć tak, jak byś chciała. Jeśli czasem wydaje Ci się, że w życiu chyba jednak chodzi o coś innego niż to, co masz... Że gdzieś w pośpiechu codzienności zagubiłaś znajomość samej siebie... Że marzenia miały być łatwiejsze do spełnienia... Że codzienność miała mieć inny smak i kolor... Umów się na pierwszą sesję ze mną i sprawdźmy wspólnie, co da się z tym zrobić!